Nazywam się K. ale wszyscy myślą o mnie raczej Panna Perfekcyjna.
Perfekcyjna córka, siostra, dziewczyna, uczennica. Perfekcyjna w każdej roli którą na Siebie przyjmę. Zawsze przygotowana, profesjonalna, zawsze szczęśliwa i entuzjastyczna. Tylko nie szczupła. Moja odwieczna bolączka to moje ciało. Nieidealne, brzydkie, pulchne.
Chcę to zmienić.
Waga ? 56kg
Wymiary ? 87-76-91
Cel? 50kg.
Kalorie ? 1500 dziennie
Trening ? Bieganie, Siłownia & Taniec
Nie zrozum mnie źle, nie określam się jako "motylek", "proana" czy cokolwiek w tym stylu. Nie potrzebuję słyszeć, że dobrze robię albo słuchać głupkowatych pocieszeń w stylu "Zjadłaś obiad i czujesz się źle ? Zrób 100 przysiadów, poczujesz się lepiej". To moja walka i nie potrzebuję grupy wsparcia z samozwańczymi ekspertami. Jestem na to za silna.
+ten blog nie będzie się opierał tylko na mojej walce z ciałem
Jestem po prostu Panną Perfekcyjną i to na tym będę się tutaj skupiać.
